W środę pojechaliśmy na wycieczkę fakultatywną (39 Euro) pod nazwą „Perły Czarnogóry”. Przewodnikiem jest Brajan, który towarzyszy nam przez cały dzień. Jedziemy przez Kotor, okrążając zatokę okoloną wysokimi górami. Zatrzymujemy się w miasteczku Perast, skąd widać dwie urokliwe wysepki. Jedna z nich nazywa się Wyspą św. Jerzego, a druga – będąca celem naszego przyjazdu – Wyspą Matki Bożej na Skale. Dopływamy do niej jedną z wielu krążących tu łodzi.
Po drodze dowiadujemy się, że jest to sztuczna wyspa (jedyna na Adriatyku). Podobno przed wiekami na wystającej z morza skale ukazała się dwóm rybakom ikona Matki Boskiej. Chcieli ją przenieść do kościoła na stały ląd, ale ona ciągle wracała na wodę. Postanowiono więc zbudować jej tam światynię. Najpierw z kamieni i wraków okrętów usypano więc wyspę, na której później zbudowano kościół. Jego wnętrze jest pokryte 64 obrazami i wyposażone w piękny ołtarz, wykonany z trzech rodzajów marmuru, w tym z zielonego, który dość rzadko występuje w przyrodzie.